Felieton: „Pierwsza taka akcja młodego.”

Jadę na służbę. Jak zawsze w środku cieszę się, że jadę robić to co kocham i to w murach sympatii, wzajemnego wsparcia. Ciężko pracowałem przez 31 miesięcy by tu być. Przypomina się klasyk wśród banałów: „Zawsze o tym marzyłem…”.Jadę, patrzę na drogę a moja głowa myśli. Przekornie. „A mogłoby coś dzisiaj być”. „Młody, jeszcze mu … Czytaj dalej Felieton: „Pierwsza taka akcja młodego.”